Coraz większą rolę w działaniach marketingowych organizacji non profit odgrywają tzw. social media, czyli serwisy społecznościowe. Dostępne dla wszystkich, którzy mają dostęp do Internetu, umożliwiają bezpośredni kontakt z pożądaną grupą docelową, a dodatkowo obniżają koszty działań marketingowych.
Wiele organizacji jeszcze nie dostrzega korzyści płynących ze swojej obecności w tym obszarze. Jednak sytuacja szybko się zmienia. Portale społecznościowe, oparte na naturalnej potrzebie łączenia się w grupy osób o podobnych poglądach czy zainteresowaniach, oferują olbrzymie możliwości masowego oddziaływania na innych. Od naszej kreatywności zależy, czy publikowane przez nas informacje będą budzić zainteresowanie, zachęcać do dyskusji, prowokować lub nawoływać do działania.
Tworząc stronę na portalu społecznościowym warto zaraz na początku uzupełnić ją o ważne informacje (czym się zajmuje organizacja, jakie przedsięwzięcia promuje itd.) oraz zdjęcie lub logo. W ten sposób nie tylko informujemy o swoim istnieniu, ale poprzez regularnie publikowane posty angażujące czytelników kształtujemy pozytywne nastawienie do naszej organizacji. Taka dwustronna komunikacja przyczynia się do zwiększenia naszej rozpoznawalności.
Publikowanie postów nie powinno nam stwarzać większych problemów, o ile będziemy stosować kilka zasad:
- pamiętajmy, że piszemy do innych ludzi. Piszmy językiem prostym, czytelnym, reagujmy na to, co piszą odbiorcy, odpowiadajmy na komentarze. Wywołanie dyskusji jest najlepszą reakcją, jakiej powinniśmy oczekiwać,
- bądźmy aktywni w innych grupach. Angażujmy się w dyskusje czy czaty tematyczne,
- dzielmy się materiałami nie tylko swoimi, ale też innych. Kluczem do sukcesu jest udostępnianie wartościowych treści, ale nie muszą one pochodzić tylko od nas. Warto upowszechniać artykuły, pomysły czy inspiracje innych, jeśli mogą zainteresować naszych użytkowników. Oczywiście nie zapominamy o podawaniu źródła pochodzenia informacji,
- zamieszczajmy materiały w miarę regularnie, aby podtrzymać zainteresowanie odbiorców. Nie ma oczywiście żadnego określonego schematu, wg którego powinniśmy to robić. Ważne jest, aby nie zamęczać wieloma wpisami, a z drugiej strony ważne jest, aby nasza strona żyła i była sukcesywnie aktualizowana,
- ważna jest również strona graficzna wpisów. Szybciej przyciągniemy uwagę czytelników, jeśli tekstowi będzie towarzyszyć atrakcyjna grafika. Największe zaangażowanie budzą jednak teksty z dołączonymi zdjęciami lub materiałem video. Warto zadbać, by materiały te były dobrej jakości.
Oczywiście nie wystarczy tylko pisać, by angażować. Potrzebne są nam jeszcze pewne sposoby, by odbiorców skłonić do pożądanej reakcji. Niektóre są oczywiste i zdroworozsądkowe, część zaś wynika ze specyfiki kanału, na którym działamy:
- stosowanie emotikon w tekście zwiększa ilość udostępnień, komentarzy czy polubień. Wprawdzie wydają się one trochę niepoważne czy infantylne, ale dzięki nim czytelnicy odbierają autorów tekstu jako bardziej ludzkich, więc na pewno dodany uśmiech nie zaszkodzi,
- zadawanie pytań generuje komentarze, przy zachowaniu zasady, że im krótszej odpowiedzi wymagamy, tym chętniej odbiorcy odpowiadają,
- stosowanie hashtagów jest bardzo istotne dla widoczności postów na niektórych portalach, na innych zaś nie ma specjalnego znaczenia,
- organizowanie konkursów zwiększa zainteresowanie. Jest kilka formatów, z których można skorzystać – quizy, konkursy foto/wideo/tekstowe, krótkie pytanie – warto dopasować odpowiedni format i mechanizm konkursu do celu, który sobie obraliśmy. Trzeba też dopasować wartość nagrody do tak zwanego progu wejścia, czyli tego, ile pracy musi włożyć uczestnik i jakie ma szanse na wygraną. Im wyższy próg wejścia tym mniej będzie uczestników konkursu, zwykle bardziej wartościowe prace, ale i nagroda powinna mieć wyższą wartość. Oczywiście, organizując konkurs, należy działać zgodnie z regulaminem danego portalu,
- ostatnim, choć być może najważniejszym aspektem angażowania swoich odbiorców jest tzw. język korzyści. Nie mówmy swoim odbiorcom, że stworzyliśmy fajny materiał – mówmy, co dzięki temu materiałowi zyskają. W jaki sposób uczyni on ich życie łatwiejszym, pozwoli zaoszczędzić czas lub pieniądze, spełni ich potrzeby lub pozwoli lepiej myśleć o sobie samym. Oczywiście korzyści mogą być mniej lub bardziej dosłowne, ważne, by były.